Dom powstał w latach 20 na zamówienie dyrektora huty szkła. Co ciekawe, budynek usytuowany został na betonowej płycie (nie na klasycznym fundamencie) i posiada własny tunel ewakuacyjny . W latach 80-tych willa pełniła funkcję stołówki, po czym popadła w ruinę. Realizacja projektu rozpoczęła się wiosnę 2014 roku. Największym wyzwaniem i kosztem było odrestaurowanie stolarki okiennej, wszystko pozostało w oryginale. Projekt wnętrz w założeniu stylistycznie nawiązywać miał do epoki, jednak w dość swobodnej i świeżej interpretacji. Luksfery użyte w nowo powstałej ścianie również pochodzą z okresu dwudziestolecia międzywojennego. W całym domu wykorzystaliśmy gniazdka i włączniki z czarnego bakelitu. Zamiast kominka, który znajduje się obecnie w łazience (odłączony z przyczyn technicznych) właściciele korzystają z oryginalnego, pochodzącego z lat 50-tych francuskiego piecyka gazowego. Piecyk nigdy nie był używany, posiadał nawet oryginalną metkę, po wymianie instalacji na nowoczesną działa bez zarzutu. Meble kuchenne i stół do jadalni zaprojektowane i wykonane zostały przez studio Loft Kolasiński specjalnie na potrzeby realizacji.
Większość mebli i lamp pochodzi z aukcji i od kolekcjonerów.
Lampy w salonie to współczesny projekt firmy Atelier Areti.
Lampy nad blatem kuchennym, projekt Alvara Aalto.
Meble wykonał: Wood effect Marcin Wyszecki
Zdjęcia: Karolina Bąk www.karolinabak.com
